niedziela

dwa dni częściowo przespane, ale chodzę coraz lepiej, już mogę z jedną kulą. Duża przyjemność z finału w Indian Wells, i z wygranej Igi Świątek. Robię podpisy pod zdjęciami do „Alfabetu”. Korektę tekstu już skończyłem, było niepokojąco wiele błędów.

PODYSKUTUJ: