niedziela

Ten mój kosztowny akt roztargnienia zaintrygował wielu czytelników. Wyjaśniam, to nie ma nic wspólnego  z chirurgiem ortopedą. Tak ładnie mi teraz pisze w listach o problemach swoich  serdecznych, że widzę, że jest też specjalistą od serca./// Ten akt ma wiele wspólnego z Biblioteką Narodową. I już mnie tak nie boli. Ale nie jest lekko, zły byłem tylko na siebie,  a od siebie najtrudniej uciec. Może wyjaśnię jutro. // Zbieram akty roztargnienia znanych ludzi,  nikt nie miał tak monstrualnego jak ja. Bartoszewski wyszedł kiedyś z  domu bez spodni, ale nie był wtedy jeszcze ministrem spraw zagranicznych.  /// Wczoraj bylem na filmie „Wilk z Wall Street. Świetny,  ale  w ogóle mnie nie interesował, wielka sala pełna o brzegi,  wszyscy coś żrą,  myślałem,   że pod koniec będą wspólnie wydalać. Ja też jadłem ,ale tylko mandarynkę.  Film o ty, jak pieniądze czynią z nas szaleńców. Mam to na co dzień.. / U sąsiadów na imieninach 3 letniej Ali.  Jest Davina, uderzająco ładna mulatka ze Stanów. Zastanawiam się.  czy na żywo widziałem kiedyś równie doskonale piękną kobietę, może Sofhie Marceau? (i moją żonę rzecz jasna) Spędzaliśmy kiedyś razem Sylwestra. Sofhi była wtedy żoną Żuławskiego. Staliśmy we czwórkę, Andrzej nagle zwrócił się po polsku do mojej Ewy:, jaka pani ładna. Ewa, jak to ona, nie dostrzegła nawet , że to wielki duży Davina też aktora i modelka.  Jest od roku w Polsce i nieźle mówi o po Polsku, robi czasami wzruszające błędy, jakie robią  dzieci. Inteligenta. Aż szkoda ją na polską telewizję, a szuka jakiejś pracy… na razie mieszka z mężem i z małym dzieckiem na jakimś bezludziu, nie tak daleko Jeleniej Góry. Surrealizm. W sklepie wiejskim czasami zaczepia w stylu amerykańskim nieznajomych : jak się pani czuje, co u u pani słychać Naród polski wpada w osłupienie, skąd ta smukła piękność o skórze jasnej czekolady, wzrost 1.80 w sklepie, mówią w trwodze, : a czemu pani pyta? // Sprawdzam w Internecie, Davina Reeves była Miss nowego Jorku w 2010 roku. A nie pochwaliła mi się tym, co też o niej dobrze świadczy./// A za oknem wiatr dudni jak halny./// Piszę po nocy „Kolonię Karną.”

PODYSKUTUJ: