Piątek

Dzień w którym dowiedziałem się, że dokonałem najbardziej kosztownego w mym życiu aktu roztargnienia./// Emil u nas, chirurg ortopeda, syn moje dobrej znajomej. Ma pasję sztuki, świetne oko na malarstwo. Mamy o czym gadać. Niestety on też chce wyjechać z Polski.  Jak długo można być partyzantem, mówi. Pracuje po 12 godzin, musi dorabiać poza szpitalem by przeżyć. Do stresu operacji stres, że może nie zdążyć do drugiej pracy. To nie jest normalne życie, a on chce żyć normalnie. Tylko wojny szwedzkie tak spustoszyły Polskę, jak te lata masowych wyjazdów.  ///

PODYSKUTUJ: