wtorek

dzień w domu, za oknem wielka ponurość.

Myślę o Krysi Zachwatowicz, żonie Wajdy. Trudno o lepszy, bardziej serdeczny związek.  Byli oparci o siebie. Jak sobie teraz da radę?

Znowu obniżka nastroju. Jak żyć na ruchomych, czarnych piaskach.

PODYSKUTUJ: