środa

wczoraj wieczorem spotkanie w księgarni, kiepsko się czułem, ale mam ukrytego suflera, on nigdy nie ma depresji, więc znajomi potem chwalili, że dobrze mówiłem, nie zauważyli, że co chwila traciłem wątek.

Jestem w takiej osobliwej pół- depresji, nogi mam w dziurze, tułów po stronie światła.

Dwoje znajomych mieszka tuż obok księgarni. Mirka Łukaszewicz,  i Książkiewicze, też byli. Biedy Pawełek po wszczepieniu elektrod do mózgu, przysypiał, Iwona go szturchała, wpadłem potem do nich na gadanie. Mirka dała mi swoją powieść, debiut w wieku 70 lat, rzuciłem okiem, dobrze się to czyta, więc niespodzianka. To chyba bardzo autobiograficzne, takie książki nawet amatorów, bywają ciekawe. Dom już spał, lubię kiedy dom już śpi, gdy wracam.

Dzisiaj moje 71 urodziny. Ale wstyd.

Na obiedzie w pobliskiej indyjskiej restauracji, ona w pobliżu stacji kolejowej, czekamy na Antosia, który kolejką miał wracać ze szkoły, trochę nerwów bo go nie ma, okazało się, że miał jedną lekcję więcej, a telefon mu się rozładował. A ja bez apetytu, chociaż tak lubię indyjskie potrawy. Mówię Antosiowi, że jutro jedziemy za Warszawę na spotkanie z psychologiem , profesor specjalista od uzależnień do gier komputerowych, miałem go kiedyś w programie w Halo Radio.     Antoś od razu się zaperza, nie ma mowy, nie wsiądzie do samochodu, on w takich postanowieniach jest twardy, a ja przecież nie będę się z nim bił. Trzeba więc będzie odwołać spotkanie, kolejna porażka. Rozmawiam z profesorem, mówi, pan mi wygląda na miękkiego ojca. Jestem nim i się tego nie wstydzę . To niedobrze, on na to. Radzi by założyć na cały sprzęt elektroniczny dzieci kaganiec , program Kasperski.

W salonie Toyoty, oglądamy samochody. Niezwykłe, luksusowe zabawki. Franio zafascynowany Toyotą Rav, potężny SUV, my chyba też.  Franiowi bardzo zależy na tym modelu,  mówi, że na niego może dać tysiąc złotych ze swoich oszczędności.

Wieczorem uścisk zmory mięknie, po czym znika, od razu mam apetyt na jedzenie. Liczę, że  jutro rano obudzę się w dobrej formie, to możliwe, ale niepewne.

 

 

 

PODYSKUTUJ: