wysyłam felieton do Przeglądu, wczoraj kilka słów do radia, na mieście, upał, ale znoszę go dobrze.
Czas mi się zdaje pusty, bo ja pusty. Piszę książkę dla dzieci, 4 +, korzystam z bajek, które wymyślałem dla moich maluchów. Ale nie pisze mi się to łatwo, miło i przyjemnie. Dobrze, że w ogóle coś piszę poza felietonami.