niedziela

miłe reakcje po wywiadzie za mną w Magazynie Świątecznym Gazety, a przecież mogłem powiedzieć więcej i mocniej.

Głosujemy jak zawsze w obskurnej, ponurej szkole, Antoś wrzuca nasze karty do urny.

Wyniki wyborów mnie nie zaskoczyły, ale niesmak. Potwierdzenie wyroku, skończę życie w w kraju rozdartym i skłóconym, gdzie miliony ludzi, to ludzie nieszczęśliwi, pełni resentymentów, naiwni lub głupi. Dobry wynik neofaszystów też jest znakiem. W roku 2019 można zbudować partię na antysemityzmie, w kraju, gdzie nie ma Żydów, bo zostali więcej niż pół wieku temu wymordowani.

PODYSKUTUJ: