NIedziela

Przepraszam tych, w których skórę wchodzi skunks…Joa wstrząśnięta napisała mi , że wszedł w jej nick ii symuluje jej wpisy …To już przestępstwo..Jeśli policja nawiedzi go w przyszłym tygodniu, jakie narządy mu odkryje , męskie czy żeńskie ? /// Tomek pisze z Chorwacji: Snieg snieg snieg, pada tu od doby bez przerwy. mam go 30cm na tarasie,  gdzie stoja metalowe krzesla z kratka na siedzeniach,  a  snieg przelatujac przez dziury kraty tworzy sniezne gofr…/// Jak podzielić niedzielę, by jej było więcej. Zabawne, że dla mnie poniedziałek  też jest  dniem trudnym, chociaż  pracuję w innym trybie . To jest w powietrzu.   /// Znowu sam z Franiem…ciągle czuję się uczuciowo  okupowany  przez Antosia, ale Franek ma już mocne przyczółki …Posiada  cały arsenał broni, choćby  w postaci różnych uśmiechów i ciągle je mnoży, są prawdziwe  i sztuczne…  /// Houston- za wcześnie, ale lepiej za wcześnie niż za późno. W niektórych filmach grała właściwie  siebie , więc wiemy  o niej na tyle wiele  by więcej jej  żałować ./// Chwila wahania, czy pójść na półfinał  mistrzostw w piłce, dorosły synek mnie namawiał. Nie. Jednak za drogo . A dzieci głodne./// Antoś znowu w domu, to święto,  ale trudne…Usypianie go. Będzie  mi tego kiedyś brakować. /// Dlaczego tak  porusza mnie ostatnia  książka  Tony Judt…. przecież nie tak wiele mogę z niej wynotować.   Pisał  ją umierając, już prawie martwy,  bez ciał, a tylko z ostrym i przenikliwym umysłem…Nie lekceważył  bym więc jego sądu, że język współczesnej debaty traci  sens, (sensy), jakby słowa  zaczynały kłamać same w sobie… Byłem pewien, że to  dotyczy tylko Polski, nie miałem racji. Napisać coś o tym w felietonie ./// Na chwilę w tv,   dokument Mondo  Cane,  rok prod. 62.  Pamiętam  jak mój ojciec wrócił poruszony po  projekcji tego filmu. Pięknie tam  pokazano  wszelkie okropieństwa i dziwactwa świata.   W filmie cmentarze dla zwierząt , jako wielka osobliwość  – wtedy Stany. Teraz TVN 24 przez całą  dobę  pokazuje życie na gorąco, co może być  kontynuacją  tego filmu…/// Bez zegarka, oddałem do naprawy, co chwila zerkam na swój nagi przegub…Tam żyły jak rzeki, płyną do naszego wspólnego  morza.   /// Uspokajają  mnie  mnie te notatki…ich bylejakość  jest luksusem. A obok za marginesem kłębi się  pewnie  jakaś otchłań i paranoja  –  ale takie  jest zawsze życie.  Żyjemy  nad przepaścią,   nie widząc o tym lub udając, że nie wiemy .  ///    

PODYSKUTUJ: