dzisiaj gorszy dzien , jakbym placil za dwa dni wrazen..i upokorzenie, ze nie potrafie tego na blogu dobrze opisac…nic tak nie wymyka sie z rak, jak proba opisu dni…./// Suma Tygodnia w Superstacji, z prof Zbigniewem Mikołejko, bardzo go cenię i lubię. Namawial mnie po programie, by wydać zbiór esejów ojca o antyku, napsiałby coś na okładkę.// Krysia Janda na wakacjach, jedyna szansa, by z nia pogadac…Przczytala „Kolonie” i jej sie podobala, ale nie potrafi wyobrazic sobie tego na scenie. Ja chyba tez nie. Ale sa artysci ktorzy chyba maja na to pomysl? Zobaczymy// Pisze bez polskich ogonkow, nie mam dzisiaj sily na polskie ogonki …wybaczcie…/// Ten Lubiąż zrobił na mnie wielkie wrażenie gdy chodzi o spotkanie z przeszłością i historią, czasami mocniejsze niz Toskania. Ważne, ze ten wielki kompleks swiatyn, klasztoru, palacow jest w ćwiećruinie, ale już zabezpieczonej i nie grozi zupelnym upadkiem, w polaczeniu z wielka iloscia mlodych fajnych ludzi, zrobiło na mnie wrazenie czegos bardzo autentyczenego. I poczucie glebokiej wiezi z ludzmi do ktorych mowilem, przzywolanie duchow moich rodzicow, a poezja byla zywa. To jak sie mna opiekowano, polaczenie serdecznosci i szczerej atencji, na ktora chwilami mi sie zdawalo nie zasluzylem, to wszystko stworzylo niezwykly koktail. //
niedziela
PODYSKUTUJ: