sobota

wczoraj do kina Atlantic, na film Birdman, z żoną. Po raz pierwszy do lat, dziwnie jakoś. Film świetny, ale, zmęczył mnie. Niesamowita praca kamery, wszystko na jednym ujęciu. /// dzisiaj sami w domu, kominek . Ogień nas liże ciepłym językiem. Potem walczę z tekstami, albo one ze mną, już nie wiem.  // Z Wilkoniem przez telefon , wpadnę do niego w czwartek.// Mój syn kończy 40 lat . Dzwonię do niego. Jeszcze tak niedawno był takim słodkim , ślicznym dzieckiem,  jak Antoś. A ja dopiero co sam kończyłem 40 lat.    To był początek mojej misji w Szwecji. Daniel pociesza się na nartach we Włoszech.//

PODYSKUTUJ: