poniedziałek

media zgłaszają się do mnie po temat „depresja”, po ujawnieniu problemu przez Justynę Kowalczyk.  Jej było o wiele trudniej z tym się kryć niż mi. Ale to duża sprawa, Ona otwiera bramę, ja tylko otworzyłem furteczkę. Jutro o 9.30   Radiu Dla Ciebie. Kiepsko się czuję, ale nie  beznadziejnie, więc jestem w temacie. /// Mam wyrzuty sumienia, bo w tym stanie nie wytrzymuję energii dzieci.  Depresja to też brak energii, jedzie się na jej resztkach krztusząc się,  jak samochód, któremu brakuje paliwa./// Antoś oświadcza, że wypisuje się z lekcji gry na pianinie. Za to może mieć co tydzień egzamin do szkoły muzycznej, chociaż trwał dwa dni. Nie widzi zależności między jednym a drugim. A do szkoły pewnie nie zda.   Miał coś zaśpiewać. Wcześniej Ewa pokazała jak łatwiej zapamięta rytm dyrygując sobie sobie  i sylabizując Pytany jak śpiewał, pokazał nam właśnie takę niezwykle wymowną daklamację. Ewie zrzedła mina,   a ja pękałem ze śmiechu . Co powiedziała komisja, zapytała – Acha- odparł Antoś,   // Franio uparcie rysuje pociągi i tory i stacje, i trawkę i słońce i autka i nagle banan tak duży jak auto..to właśnie jest  świat dziecka. Odrabianie angielskiego z Antosiem. Znowu się przekonuję,  że  już sobie nie daję sobie rady z zadaniami dla pierwszej klasy. ///

PODYSKUTUJ: