czwartek

Pani pyta mnie publicznie, a można pryw. w rubryce wiadomości, ale chętnie odpowiem publicznie. Bałem się tego bloga, że zje mi ostatki weny, energii,  prywatności.. Nie zjadł. A jeśli się nie wyrabiam, to z innych powodów, o których nie piszę – więc nie o wszystkim piszę. Najbardziej odłogiem mi leży poezja. Ale może. też dzięki Pani,  będę próbował do niej wrócić.  Już dzisiaj wieczorem, przyrzekam.:) // Trudny ranek, Antoś nie chce iść od szkoły – woła ja nie mam na to czasu!//

PODYSKUTUJ: