Wtorek/środa

Pani G. posadziła Frania z O. a o jest nieznośną dziewczynką, postrachem szkoły. I straszna burza z tego powodu i grzmoty i pioruny.A to przecież głupstwo. Można problem rozwiązać spokojnie. Nie można.

Ucieczka od szlamu codziennego w mecz tenisowy Igi Świątek w Paryżu. Ciekawe to zjawisko utożsamiania się, w tym przypadku z zawodniczką, lęk przed przegraną, triumf zwycięstwa.

Pusty czas, żyję trochę obok siebie, ale poprawiłem wiersz i on chyba żyje. Więc musiałem na chwilę wrócić do siebie.

A w środę o 13 -14.45 moja audycja w Halo Radio, o książce, jaka jest kondycja książki w kraju, gdzie połowa obywateli książek w ogóle nie czyta.

I po audycji, chyba było nieźle. Stanowczo łatwiej i milej jest prowadzić audycję niż pisać. A najlepiej robić jedno i drugie. Gdyby jeszcze jedno i drugie było wynagradzane odpowiednio do wysiłku i talentu. Marzenia, marzenia.. Miło było mi spotkać po latach Beatę Stasińską, przez lata pisałem do jej pisma Ex Libris, pismo o książkach, ono zmarło wiele lat temu. Jaka to była radość pisać o kilku książkach na raz, nawet na 20 tyś znaków. Był też w studio, już po raz drugi Grześ Boguta, kolega z drugiego obiegu, dzwoniliśmy do Krysi Kofty i jak zawsze świetny Piotr z Lejdy, czyli z Holandii. Więc o książce z wielu punktów widzenia.

Widokówka ze spotkania w muzeum Broniewskiego

PODYSKUTUJ: