niezły dzień. W Czytelniku, najwięcej rozmawiałem z Anią Nasiłowską, też po operacji biodra, ale u niej to świeża sprawa. Niedługo ukaże się jej biografia Mrożka, w której mnie cytuje. Ania jest prezesem SPP. Czyli związku pisarzy, to była kiedyś taka ważna funkcja, teraz tak to schudło jakby miało anoreksję. Kupiłem 25 egzemplarzy „Biletu do nieistnienia”, bo już nie mam. Przywiozą mi samochodem. Facet w dziale handlowym powiedział; „To już pan wrócił z Izraela?” Nie chciał mi powiedzieć skąd wie, że tam byłem.
Dzieci mają już lekcje. Tak mi ich żal. I żal Ewy, która ich obsługuje rano. Tak mieszkamy, że Frania trzeba zawieść do szkoły a Antka na przystanek autobusu.