na Wiejskiej mówi mi cześć jakiś stary facet, pytam , skąd my się znamy, mówi Karol Małcużyński. Nie poznałem. Jezu Maria!Jacy starzy są ludzie w moim wieku. Do pobliskiej księgarni, dzienniki Świrszczyńskiej, koszmarna okładka, zdają mi się kiepskie. W Czytelniku, idzie w krótkich spodenkach Z., wygląda jak starzec, a jeszcze dwa lata tak nie wyglądał, ale ma przecież 80 lat, ma prawo. Ale umysł młodzieńczy. Za 10 lat będę miał 80 lat. 10 lat temu wprowadziłem się do mojego obecnego domu. To było przed chwilą.
Frania ugryzł komar w pupę. Mówi, komar pedofil.