środa

Wysyłam felieton do „Przeglądu.”Fragment tego tekstu, który ukaże się w Przeglądzie w najbliższy poniedziałek:
Arb Marek Jędrzejewski, na progu świąt mówił podczas kazania: „Piłat szybko zorientował się, że Jezus jest niewinny, ale uległ presji „ulicy” i „zagranicy”, uciekając w ten sposób od moralnego problemu – Potem arcybiskup wyjaśniał niepojętnym, że chodzi mu o protesty kobiet i tą przeklętą Unię. Taki właśnie jest polski kościół. Beton. A papież Franciszek kwestionuje istnienie piekła. W dzieciństwie bałem się piekła, ale jak nieco dorosłem, już byłem pewien, że go nie ma. Kościołowi dojście do tej prawdy zajęło dwa tysiące lat. Podoba mi się „ostateczny” dowcip, jaki pisarz Andre Gide zrobił koledze. W parę dni po jego pogrzebie, katolicki twórca François Mauriac dostał depeszę: „Piekła nie ma. Możesz sobie pohulać. Daj znać Claudelowi. André Gide”.

Bardzo ciepło, jemy obiad na tarasie. Pierwsze motyle…Dziwnie, jakbyśmy wyjechali do jakiegoś innego, południowego kraju. Na naszych bzach malutkie zielone pąki.

PODYSKUTUJ: