sobota

obudziłem się późno badając siebie kim jestem? Chyba nie tym co wczoraj, ale czuję się pośrednio, jestem na terenie niczyim, niejasnym, miedzy depresją a nie-depresją.

Piękna pogoda, zacząłem pisać, to zawsze jest lekarstwo na ból duszy.

PODYSKUTUJ: