sobota

Ewa Chotomska, córka pisarki Wandy i jej mąż operator filmowy u nas. On kręci film o „kontraście”, kontrast w różnych dziedzinach sztuki, ja mówiłem o kontraście w poezji. Piekielnie trudny temat. Nagrywamy w salonie. Potem na tarasie pyszne ciasta, których nie powinienem jeść.

A z Panią Wandą jak wczoraj, jechałem w jednym przedziale na festiwal literacki do Słupska, miło z nią było. Ile to lat temu? Może dziesięć? Coraz bardziej jestem bezradny wobec upływu czasu.

Franio zupełnie oszalał na punkcie psów Husky. Tylko o nich mówi, myśli, wyje i popiskuje jak szczeniaki tej rasy. Oczywiście, że powinniśmy kupić psa dzieciom, ale nie kupimy, pies by nas wykończył, skoro i bez psa jest ciężko. Przykro mi z tego powodu.

Wujek Marian umarł. Miał 88 lat.Schorowany cierpiał, bardzo chciał odejść, podjął nieudaną próbę samobójczą. Gdy dowiedział się w szpitalu, że wraca do domu. Powiedział – nie. I umarł. Nie każdy ma taką siłę woli. Jestem gorącym zwolennikiem eutanazji. Będziemy też o niej mówić w środowej audycji w Halo Radio

PODYSKUTUJ: