sobota

Jakby tak wycisnąć ten dzień, spadłoby tylko kilka kropel, ale słodkich. Sporo w ogrodzie, rajska pogoda. Już prawie gotowe felietony do Przeglądu i Zwierciadła.
Wieczorem wracają dzieci, do razu ból głowy, ale też poruszenie ile urody i wdzięku.

PODYSKUTUJ: