poniedziałek

wieczór i ranek bez wody, ale mamy zaprzyjaźnionego elektryka, mieszka niedaleko, coś z pompą, zawsze mi głupio bo pompę mamy w studni i ciężko tam wleźć. Naprawił, wziął tylko 20 zł za przyjazd. A i tak jeździ lepszym samochodem niż nasz. Elektryk to solidny zawód, nie to co literat.

Dwa dni w domu, zarastam sobą.

Mam już pomysł na środowy program w Halo Radio. Mroczne strony II Rzeczpospolitej, mord prezydenta Narutowicza, Bereza Kartuska i proces Brzeski.( PiS nazywa to „pedagogiką wstydu”, ja spojrzeniem prawdzie w oczy i rachunkiem sumienia ) I pytanie, czy Hitler uratował nas przed rodzimą wersją faszyzmu? Czy PiS jest spadkobiercą Endecji?

PODYSKUTUJ: