niedziela

nie spałem do piątej rano, dobry wynik. A nie miałem przecież powodu do bezsenności. O czwartej poszedłem zjeść musli, po czym usiadłem do komputera. W nocy sporo czytałem, rozrzut moich lektur jest niebywały. Niezwykłe „Dzieje Rzymskie” Marcellinusa”, opisuje wojny w których brał udział. Ileż zbrodni w historii Rzymu. Czy o wiele mniej w XX  wieku?  „Poczet Cesarzy Rzymskich” Aleksandra Krawczuka, świetne , chyba niedoceniony autor. Znalem, go znam, co za genialna// pamięć. Co się z nim dzieje? Sprawdzam – on ma 94 lata, Czytam „Fimę ” Amosa Oza, jednak mniej mi się podoba ta powieść niż kiedyś. A przecież zainspirowała mnie teraz do pisania powieści. Zapytałem go kiedyś, jest pan kilkadziesiąt lat ze swoją żoną, a ciągle jesteście ze sobą tak blisko, to widać. on na to – bo udało nam się miłość zmienić w przyjaźń. Tak myślę, tylko tak można ocalić swoje małżeństwo.

PODYSKUTUJ: