niedziela

Z Antosiem, Franio nie chciał na filmie Czarownica w imaxsie, na Sadybie. Antoś radosny, poruszony, kocha film. Niesamowite efekty specjalne w tym typie kina robią oszałamiające wrażenie. Czasami wchodziłem w ten świat, zresztą dużo dorosłych na sali. A przy okazji czasami podglądałem Antosia, uczucie czułości i miłości do tego chłopczyka nie mieściło się we mnie.

PODYSKUTUJ: