czwartek

Dzwoni poetka F. mam 88 lat, jej mąż 90. Radzi się mnie, czy iśc z mężem do domu opieki, on ma juz demencję”, nie daje sobie znim rady- mówi”. Wie, ze moja mama była w takim domu, stąd telefon. Co ja mam jej powiedzieć. To są z natury rzeczy miejsca straszne, ale czasami nie am alterantywy, więc trzeba uznać, że będzie przyjemnie. I tak mówię, nie wierząc że może tam być przyjemnie.

PODYSKUTUJ: