poniedziałek

wysłałem felieton do Zwierciadła, nie było to łatwe, mało czasu i między plażami , z uwagą by piasek nie wchodził między słowa./// Po wczorajszym upale mała ulga, chce mi się nic nie robić, ale nie potrafię./// Nawet dzieci mają już dosyć piasku. Za to coraz lepiej i chętniej na koniach. Antos już kłusuje i złapał rytm, Franio jakby urodził się na koniu. .// Krzysztof Zanussi gniewa się, skaleczony przez chamstwo naszych czasów, i że jest odtrącany jak gówniarz . A kto pani Krzysztofie nie czuje się teraz odtrącany.  Starsi powinni umrzeć, ale młodzi też czują się niechani przez Polskę … Zanussi : ”  Tymczasem w Polsce w tej chwili kultura została przez te koterie zawłaszczona, podobnie zresztą jak pod koniec lat międzywojennych. To jest cecha krajów o płytkich elitach – tworzy się pewnego rodzaju sitwa ludzi, którzy mają podobne opinie i popierają swoich. Najczęściej o nic więc nie chodzi ponadto, czy ktoś jest nasz, czy obcy. „”// To łączy się też upadkiem obyczajów, z brakiem szacunku dla umiejętności, dla wieku i dorobku. W jakimś sensie to co się dzieje to najazd barbarzyńców . Po prostu koniec świata . Jakiegoś świata. To był mój świat. Będzie jakiś inny.   //