Gdynia mnie wzrusza , jako miasto zaplanowane i zrealizowane przez druga Rzeczpospolitą…i ten dobry, przedwojenny modernizm, tu z marynistycznymi akcentami, który ciekawie sie starzeje. I ciesza przyklady nowej, niezlej architektury…// dzieci szaleja na placu zabaw na gdanskiej plazy, taki plac zabaw jako mlyn ludzkiej radosci i aktywnosci, wszystko wibruje i wiruje.. Z Antosiem szwendamy sie po Darze Pomorza…Zachwycony , ze pod pokladem to jak labirynt, uwielbia labirynty i szarady../ Antos dzisiaj do Ewy- mama , marnujesz moj czas… Dzieci juz spia, slodkie , bezbronne i grzeczne…Dziwne ze zasnely po bajce jaka im opowiedzialem…//
niedziela
PODYSKUTUJ: