niedziela

Śnieg u nas między-lasami nadal  biały jak śnieg. /// Wiktor przesłał  mi fragmenty  „Martwych dusz”, Gogola które na nowo tłumaczy…W wielkim strachu,  gdyż  po Broniewskim. Też jestem trochę przerażony…/// Uwaga w komentarzu zasadna – nie tylko przekład  nie zestarzał się, ale ładnie się spatynował. Podobno jest niedokładny. Ale pamiętamy katastrofę z nowymi przekładami  ” Szwejka „,  po niedokładnym , ale genialnym, Hulce -Laskowskim…/// S, mój przyjaciel psychiatra przesyła mi filmiki groteskowy , jak to prześladuje się u  nas lekarzy, recepty. Nawet psychiatrzy popadają  w male  szaleństwo od tych obostrzeń.  Może  więc państwo przesadziło. Kto będzie leczył PO, jak lekarze im odpadną… ? Jestem w radiu PiN  z Basią Stępień w programie u  Mamadou Diouf, muzyk, Senegalczyk mieszkający w Polsce, o książce  „Ru” Kim Thui. Lubię Basię, właścicielkę  i twórcę  wyd „Drzewo Babel” . // Zmrożona  , nocna Warszawa,  odwożę  Basię na Saską Kempę, most Świętokrzyski i stadion, tworzą niezwykły świetlny krajobraz…  Jadę po Antosia na Ursynów.  Antoś  witając  się z Franiem – jaki ty jesteś Franiu uroczy, ja się z tobą ożenię!///

PODYSKUTUJ: