Wielkanoc

zaspaliśmy i nie będzie  śniadania  z rodziną pod  Warszawę, już raczej obiad. /// Rozmowa z Antosiem  o Bogu, nie mówię , że jest,  mówię, niektórzy  są pewni , że jest,  inni niepewni , a  inni  pewnie że go nie ma .  Bóg sprawia  wielką trudność  Antosiowi,   w  końcu pyta w jakim  jest kolorze i czy nosi okulary. Z Chrystusem jeszcze  trudniej…  pomaga mi, mówi; w przedszkolu dzieci mówiły, że umarł na krzyżu.   Ukrzyżowanie jednak tylko dla tych co ukończyli 18 lat.  //// Był więc śniadanio-obiad… wzruszająco  puste miasto i dwupasmowa droga, trasa na Karków. Patrze ile w ciągu dziesięciu  zbudowano  przy tej trasie i jak to odmienne od  tego co było – jeśli  to jest upadek Polski, to niech tak dalej upada. Na podwórku  u teściów wielki park maszyn i samochodów. Kręcą  się Ukraincy , siła  najemna do sadów okolicznych, a dwie   wdzięczne Ukrainki  podrygują z malutkimi bliźniaczkami. Jest jakiś taki charakterystyczny podryg usypiający  rusko  ukraiński  …  /// Polska tradycja  jaja i alkoholu, ale  do  alkoholu jeszcze więcej czułości, butelka jak niemowlak..  W naszych świętach wiele jedzenia, a Chrystusa  malutko….   ///  

PODYSKUTUJ: