niedziela

Wczoraj późno zasnąłem,  i późno dzisiaj się budzę …Sms od Daniela , że dojechał samochodem autostradami  do Alp, we Francji. Będzie jeździł ze Zosią, moja wnuczką na nartach. Jeździłem sam pd dziecka i nieźle, nauczyłem   Daniela,  dla którego narty stały się. te nasze wyprawy do Zakopanego małym Fiatem  Narty są teraz jego pasją . Przez nie  o mało   nie stracił   życia.  Pojechał za szybko , też we  Francji . A ja od lat nic— dzieci, pieniądze, brak czasu…trochę mi szkoda, ale nie cierpię. A powinienem  teraz uczyć   swoje małe  // Znalazłem  listy Tuwima do ojca..nie wiedziałem, że  tak się przyjaźnili …”mój  kochany” pisze Tuwim do ojca…I te aluzje, rok 53,  że już wiedzą obaj, że stalinizm   to zbrodnia…../// Porządkuję książki, to praca na miesiące, a może na zawsze… przybywają nowe. Też układam swoje dzienniki i notatki. Coś we mnie się przełamało i pękły psychiczne bloki… Niesamowita jest ta chemia mózgu.// „„„„, Jeżeli spośród wielu prawd wybierzesz tylko jedną i za tą jedną będziesz ślepo podążać, zmieni się ona w fałsz, a ty staniesz się fanatykiem”””.Ryszard Kapuściński, rok 1982.//      Śle mi ten cytat Krzyś z Toronto, który z Ryszardem był blisko. Nie doczekał „sekty smoleńskiej”, ale już wcześniej,  po roku 89 był przerażony Polską, mówił mi o tym nie raz, dlatego unikał pisania o Polsce. Wolał np. o Rosji. Moja ostatnia z nim rozmowa przez telefon, był w szpitalu.///       W ramach porządków znajduję rękopis tekstu Stefana Kisielewskiego, to chyba  jakiś felieton dla miesięcznika „Respulica „, bylem w redakcji,   rok 88… skąd to u mnie ?///  

PODYSKUTUJ: