wtorek

Kolegium w redakcji, to bywa ciekawsze od naszych  najlepszych tekstów… stenogramy odpowiednio  redagowane byłyby hitem./// Na Krakowskie, gdzie zimno i jakoś przenikliwe , biegnę do galerii …by zobaczyć  się Wojtkiem  Tuleją ,  jego brat to słynny i dzielny sędzia, pogromca IV RP i bohater mediów,   uderzająco są podobni.   Galeria zamknięta na kłódkę, jakby Wojtek   ukrywał się, właśnie  z właśnie powodu uderzającego podobieństwa. Kpię trochę, a sprawa poważna…Ale skoro strąca się  samolot z prezydentem , morduje świadków, lekarze mordują  pacjentów, to można  uwodzić  w calach operacyjnych, a nawet torturować  dla dobra sprawy.  /// Zacząłem  słuchać w samochodzie „Emmę” Jane Austen. Zmarła  w roku 1817 w wieku 41 lat.  Nigdy nie wyszła   za mąż ,  psiała  głownie o problemach małżeńskich. Pisała bez narcyzmu,nigdy pod nazwiskiem, a to dla mnie najbardziej szlachetna forma uprawiania sztuki.:: ” Nie afiszowała się z tym, że pisze i ukrywała swoje notatki, gdy ktoś się zbliżał. Podobno przed nadchodzącymi ludźmi ostrzegały ją skrzypiące drzwi pokoju.”” Derszowska  nie czyta tego dobrze, niestety…a te powikłania  rodzinne, wędrówka po drzewach  imion i nazwisk nie ułatwia  słuchania…Aż mnie kusi by wrócić do Gogola i słuchać go po raz drugi, trzeci/// Dzwoni do mnie  „Panorama”‚ tv 2 , bardzo przejęci, przepraszają, że wystąpiłem  w towarzystwie W,  mówił  o Włodku  i Szymborskiej, przysięgają, że nie wiedzieli, że  W., to były agent , może tylko agencik , ale jednak. Paradoksalna sytuacja, właściwe tragikomiczna…Nie gniewam się,  szczere nie, ja tak nieprzytomny w sprawie nazwisk.  Zapomniałem dzisiaj nagle jakie jest moje hasło do poczty Zwierciadła.. coś okropnego.  /// Szedłem  niedawno ulicą w towarzystwie kogoś młodego, ulicą Traugutta. Pytam: wie pan kim był Traugutt. Młody nie ma pojęcia./// Tak kończy się świat. Nasz świat. ///