Śmierć i życie
Wiadomość od B: J. dzisiaj ma mieć operację , ostatnie stadium choroby nowotworowej, G. po wycięciu krtani znów w szpitalu – całe życie rywalizowali; jak jeden coś miał, musiał mieć też drugi. Czyżby tak do końca?” Którą planetą z rzędu od słońca jest Ziemia? Pytam znajomych, nikt nie wie, A gdyby tak zapytać premierów i prezydentów kilkunastu krajów, to ilu by wiedziało. Sam jeszcze niedawno nie byłem pewien, a teraz oburzam się, kiedy ktoś nie wie. Właściwie po co komu to wiedzieć, kursy walut bardziej przydatne. A jednak wstyd. Byłem, jak już pisałem, na Wielkim Wybuchu, czyli na otwarciu Centrum Naukowego Kopernik. Peter Greeneway pokazał filmowo sześć różnych koncepcji powstania świata. Ostatnia , najbardziej naukowa i obowiązująca, to Big Big Bang , jako przedostatnią wizualizowano wizję biblijna. I pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno za ten Wielki Wybuch to palono by na stosie, aż by szły iskry! Co za paradoks, że baśniowe i naiwne wizje powstania świata, są o ileż bardziej strawne dla naszej wyobraźni, niż ta naukowa i wybuchowa. Miało to stać się 14 miliardów lat temu – domyślam się, że w listopadzie. W chwili wybuchu wszechświat był nieskończenie mały , nieskończenie gesty i nieskończenie gorący. W mgnieniu oka powstały przestrzeń i czas. Wszystko to zaczęło się rozszerzać z prędkością światła. I stygnąc, Jedno i drugie dzieje się do dzisiaj. Nie znamy przyczyny Wielkiego Wybuchu. Najłatwiej więc sobie wyobrazić, że ktoś czymś się nieostrożnie bawił. I mu wybuchło. A Ziemia, która powstała zaledwie 5 miliardow lat temu, takie malutkie ziarenko, jest planetą trzecią. Trochę w lewo, a byłoby za gorąco, ciut w prawo, za zimno. Na tej ziemi jakimś cudem zalęgło sie życie. I to życie w ramach myślenia wymyśliło, że był Wielki Wybuch. I ma na to naukowe dowody. Niesamowite! Powinienem pójść na spotkanie poetyckie z J. umiera, to na pewno jego ostatnie takie spotkanie, ale będzie je prowadzić poeta W., dawny agent bezpieki. Zresztą G. też był agentem… jakie to ma znaczenie wobec śmierci,. Nie ma, ale ma wobec życia. Cóz byłoby warte nasze życie, gdyby śmierć unieważniała nasze łajdactwa.