NIedziela

W nocy Antoś budzi się ..złe sny , biegnę – obok Jeremi , pochrapują na dwa głosy…Dzieci kiedy śpią po sto stokroć wzruszające i takie grzeczne… Jeremi i Antoś z mamami do filharmonii na koncert …Na szczęście Jola przychodzi …zajmie się pozostałą dwójką… SMS do Tomka , że zmarł Havel i że smutny to dzień dla Europy..Tak, mnie też dreszcz smutku przeszedł   Pamiętam jak kolportowałem w podziemiu jego „Siłę bezsilnych”  … Dzwonią do mnie z telewizji, czy mogę coś o Havlu . No właśnie – nie..Tak go cenię, a nie znam jego dramatów… Zlepiam rozmowę z Hanuszkiewiczem, jak potłuczony, starożytny garnek…Cokolwiek piszę, słyszę jego głos..A na dole piekło i raj dzieci… Krzyś z  pisze  z Toronto,  też  głęboko przejęty odejściem Havla…Dlatego jesteśmy rodziną w odczuwaniu świata . Tomek w Chorwacji Krzyś w Toronto, ja w Warszawie… i Wy gdzieś tam w Internecie I dlatego agendy medialne  „sekty smoleńskiej”. zapewne tylko  wspomną o nim,  mimochodem… Krzyś śle mi też świetne słowa Wałęsy .  Lech albo bredzi, albo mówi świetnie , tak ma.. „”””Nie ma zgody na skandaliczne zachowania ludzi, którzy się spóźnili o 30 lat z bohaterstwem i rewolucją. Protesty, marsze nocne i szukanie wrogów w tych warunkach, w obliczu światowego kryzysu, podłamania koncepcji zjednoczonej i solidarnej Europy, trudnych nastrojów i problemów, niczego nie wnoszą, niczego nie poprawiają, oprócz humoru organizatorów. To nie te czasy i nie te metody”””” Lech Wałęsa Z wywiadu z Adamem, lepi mi się interesujące naczynie…więcej pracy niż myślałem …Potrzebuję jeszcze jednego dnia ..by mieć dystans ..A ta mnie ciągnie do moich własnych prac bardziej twórczych … Marta M dzwoniła..w ekstazie..Paweł, „Czarna owca „,   będzie szybko drukował jej książkę o anoreksji . Marta była laureatką jednej z naszych nagród w konkursie na dziennik  rok temu.. Namówiłem ją, bez trudu, na napisanie tej książki. Która to już książka, której  jestem ojcem?Jedna dłoń nie wystarczy…