Zasypiałem około drugiej z Aztekmi i z Meksykiem w książce Jean-Claude Carriere a… Krzyś z Kanady w sprawie Azteków uzupełnia: „To nie kwestia zywienia sie krwia czy jakies szczegolne okrucienstwo dla okrucienstwa. Bylo calkowite, glebokie przekonanie, ze slonce wymaga ofiar aby nie zgaslo, aby sie ich swiat nie skonczyl. W kalendarzu Aztekow byly notowane przemiany, byli przekonani, iz slonce juz pare razy zgaslo. Swiat jakos sie odnowil w niezrozumialy dla nich sposob. Dlatego woleli nie ryzkowac lecz wypelniac wole bogow by slonce wciaz istnialo. Teraz pomysl sobie, ze rodzisz sie w tamtejszej spolecznosci i od poczatku jestes karmiony tym przekonaniem. Nie tylko oswajasz sie z wyrywaniem serca na oltarzu, gdzies tam wysoko, z toczacymi sie po stopniach glowami, ale wiesz, ze jesli nie bedzie sie tego czynic nasz swiat zniknie. ” Rano w TVN 24 bliski mi Irek Krzemiński, jak to on trzeźwo, ale też mocno i dobitnie analizuje tło wczorajszych wydarzeń… Tak, to ćmi się i sączy w Polsce taki blady faszyźmik…Z tego jaja jednak nic większego się nie wylęgnie, zarodek taki sam jak kiedyś, ale nie ma wokół odpowiedniej temperatury ..Wczoraj w pięściach wielu wdziałem zacisnietą Gazetę Polską codzienną… Spacer z dziećmi , nasz las już prawie nagi.. A nagość zawsze coś ujawnia …Jakiś facet idzie z naręczem śmieciowych butelek ..uśmiecham się do niego..jakaś bratnia dusza ..Myśli pewnie, że biorę go za wariata …mówi nie jestem szalony…nie mogę znieść widoku tych butelek…Tłumaczę mu , że ja jestem taki sam…Dwa razy w roku ja tez zbieram butelki ….Żyjemy w kraju, gdzie trzeba się z tego tłumaczyć …. Nasze „osły narodowe ” nawet nie wiedzą, że to też jest patriotyzm – sprzątnie śmieci. Nasz żywioł narodowy wczoraj nieźle nabrudził, co widziałem na własne oczy… Najbardziej jednak szpeci i brudzi Polskę, co mówi Prezes… To jego bredzenie o Niemcach, co biją Polaków w Warszawie. Jeśli w to wierzy- to zapraszam na oddział ostrych psychoz… „Waza stłukła sie etruska, wina Tuska” ( Wojciech Młynarski) Jaś Ordyński napisał: „”” W niedzielę zapraszam do radiowej Jedynki. „W samo południe” moimi gośćmi będą: Tomasz Jastrun, Michał Komar i Waldemar Kuczyński. Pewnie przede wszystkim porozmawiamy o mijającym tygodniu… No tak, to znowu będziemy szkalować naród polski…i to w pierwszym programie , coś okropnego . Zapraszam serdecznie … Jeśli zaś Prezes mówi to cynicznie…jest podły …Istnieje jeszcze kilka wersji pośrednich, każda paskudna. Pisałem niedawno w felietonie, że zaczynają być w Polsce spełnione wszystkie warunki do fizycznej przemocy … U mamy -, godzina tam z powrotem, gdyż pusto, a ja przekraczam limity prędkości… Jadę nad Wisłą , stadion i mosty pięknie oświetlone…Jest coś budującego w tym widoku…. Usypianie Antosia, podniecony , czeka na jutrzejsze urodziny…Wcześniej mówiłem mu żartem, ale też trochę serio… – Jutro będziesz siedział na tronie, mamy taki fotel i jak król przyjmował hołdy i prezenty…- zdenerwował się- czy ja wyglądam jak król???…- zawołał i szeroko rozłożył ręce, stając się kropką po wielkim znakiem zapytania. Nie miałem siły mu mówić, że – tak..Tak , wygląda jak król i tak się zachowuje, niestety. To nie może dziać się bez naszej winy… Jakiś niepozbierany dzisiaj jestem w myślach i w działaniu. Zapisanie tego faktu, przynosi ulgę.. Jeśli jest coś dziwnego i niespójnego w zachowaniu człowieka, można być niemal pewnym że to splot ambicji, supły i powikłania ambicji …
Sobota
PODYSKUTUJ: