Seks z własnym kotem

Rano tenis…potem po odbiór dowodu rejestracyjnego wozu, szybko i miło… Rozmowa w Superstacji , komentarz polityczny …Antoś, który mnie oglądał, gdy wracam do domu, pół żartem woła z żalem:pukałem do Ciebie, dlaczego nic do mnie nie mówiłeś? Dzwoni Wojtek Maziarski, szef Newsweeka: czy czytałem w Rzeczpospolitej…Oczywiście nie czytuję tego organu PiSu, a kiedyś publikowałem tam co miesiąc… Wczoraj Piotr Zaremba, (ceniłem go ..trochę…zanim nie wszedł do smoleńskiej sekty,  duży tekst o mnie . Oskarża mnie, że ja oskarżam Prezesa Kaczyńskiego, że ten współżyje ze swoim kotem. Super! Prosi abym coś może z tym…w felietonie… Jasne….to będzie uczta dla ducha…

PODYSKUTUJ: