czwartek

wczoraj obiad w rest. Bazar Kocha, czynna od niedawna, dobre i tanie jedzenie, nie agresywny wystrój wnętrz, załoga reaguje na prośbę wyciszenia muzyki. Obok siedział poseł Wipler, jeden z największych palantów wśród całej polskiej palanterii. /// Wieczorem Supertstacja. Męka przy kończeniu felietonu dla „Przeglądu”.   / Dzisiaj w kawiarni na Krakowskim spotkanie z P. Poznałem ją kiedy miała szesnaście lat. Teraz ma 23. I jest już kimś innym.  Ale jest też inna , niż ta sprzed półtora roku, spotkana na rynku krakowskim. Jest mniej kanciasta,  taktowna, bardziej miękka i wzbogacona o kraje,  w których mieszkała przez ostatni rok. Już Europejka. Miała talent literacki gdy była ni to dzieckiem ni kobietą, boję się,. że potem straciła go, jak dzieci tracą talent do rysunku. Daje mi próbkę swojej powieści. ///  

PODYSKUTUJ: