poniedziałek

stomatolog, elektryk samochodowy, potem kawa z Arturem Wolskim w kinie Atlantic. Moja mama – widziałem kiedyś bardzo już starego ptaka, nie mógł już latach, czekał …// Powrót, szukam Marek, gdzie sklep sportowy  zdaje się na GPSa , który mnie wodzi za nos i błądzę jak złym śnie,  przedmieścia, koszmar chaotycznej zabudowy z pryszczami reklam, horrrror.. Franio na widok ludzi uciekających przed burzą,  która groźnie mruczy i ostrzega wielkim powiewem: tata, to będzie koniec świata!  /// Nikt nie jest tak wdzięcznie zalękniony jak kot.//  

PODYSKUTUJ: