środa

nie pisałem wczoraj, co było wczoraj? Czy wczoraj było wczoraj?/// Dzisiaj kolegium , czyli nasze wielkie gadanie. Do szkoły po Antosia , w sali gimnastycznej dzień babci i dziadka. Co zrobić by mnie nie brano za dziadka. Stałem zboku gdy wychodzili z sali gimnastycznej, jakbym  przyjmował  defiladę. Przodem  szli najbardziej dziarscy, z tylu maruderzy pochyleni w sobie,  z laskami.  Synku – wołam do Antosia ,  a te nie biegnie, a frunie do mnie.// o 20.40 Suprestacja…//