piątek

  Odwożę Antosia do cioci, orkan, jadę przez miasto skute lodem, nikt nad tym nie panuje, korki, ale nie ma stłuczek, wszyscy jadą 5 km na godzinę. Potem do muzeum Broniewskiego, gdzie spotkanie w stulecie śmierci Artura Sandauera. Jest Adaś Sandauer, syn  i Monika Czeszko, nasza trójka z tego samego podwórka.  Przed spotkaniem proszę o oprowadzenie po muzeum , dom w którym Broniewski mieszkał. Byliśmy tu z klasą mająca 11 l lat , tez Adam i Monika , chodziliśmy do jednej klasy.  . Biorę ze sobą Monikę. Pokój poety spartański, bakelitowy telefon, którego pijany w nocy wykonywał dziesiątki telefonów, recytował nowe wiersze, budził ludzi. Też mego ojca, kiedyś o trzeciej w nocy, ojciec zrobił mu awanturę. Fotografie Anki ukochanej córki, która popełniła samobójstwo. Gaz. Co za paradoks, parzcież Monika Mona jest córką Bohdana Czeszki pisarza z którym Anka miała romans i on był powodem. // Dobrze mi się mówi,  za dobrze, za lekko, tyle wiem o Sndauerze aż strach.//

PODYSKUTUJ: