środa

L. dziwi się,  że już październik, ja że rok 2013, a zaraz będzie 2014…Gdzie to wszystko zmierza? // Na rowerze do biblioteki na pobliską Trawiastą Warto wesprzeć tą bibliotekę.  Miła dyrektora mówi, że ludzie  stają się teraz hojni w dawaniu książek.  Wyprowadzam ją z błędu, że to nagła szczodrość. Książka przestaje być ważna jako przedmiot, wiec łatwo się jej pozbywać. Książki są już bardziej kłopotem w domu, niż źródłem lektur i ozdobą. Też wożę  pudla książek w darze.  Nie tylko z miłości do biblioteki- książki mnie zjadają..// O 20.40 w w Superstacji… //

PODYSKUTUJ: