wtorek

dzień domu.. w uścisku pisania książki i tekstu do Polityki….Radość i męka //// Wchodze w ostatnie lata Piłsuskiego,  o Jezu jak On nieznosil Polakow,  jak celnie nas punktowal, jak byl nieprzytomny w ostatnich dwoch latach zycia ….

PODYSKUTUJ: