środa

Z Antosiem w wesołym miasteczku, to miasteczko w strasznym stanie, ale obsługa zdaje się trzeźwa.  Antoś wpadł w panikę gdyż ujrzał osy, wabione wszystkim co żółte.  Martwi mnie , że on taki lękowy. Jak poczciwe są osy wobec innych zagrożeń życia….// Wczoraj z „Czarnej owcy” przydźwigałem pudło książek . Paweł ma coraz większe zasługi w deprawowaniu narodu polskiego. Wiele ważnych książek , ale kiedy je czytać i gdzie o nich pisać?// U Iwonki i Pawła w domu. Jest moja książka dla dzieci „Antoś i jeszcze ktoś ” , pachnie farbą, pięknie wydana . Patrzę z niedowierzaniem –  to ja ją stworzyłem?  // Dwa koty angielskie , krótkowłose , Leon i Edek , podobne do Buddy słuchają ze zdumieniem naszych rozmów …/// Masaż u Brendy z Tajwanu …wpadła do Kawkowa na Tantrę , a z zostaje w Polsce na dłużej…  Opiera się na jodze Young. Świetnie robi masaż twarzy, a ten  mi najbardziej potrzebny, reaguję na świat poprzez pysk …////

PODYSKUTUJ: