wtorek

W Czytelniku przy stoliku, przysiada się Filip Bajon od bardzo dawna nie widziany, w tej samej co zawsze skórzanej kurtce. Pytam go o tą kurtkę, ta ma tylko trzy lata, po prostu do wielu lat nabywa kopię tej starej. Pytam o „Notatki ” Wajdy, czyta, przyznaje, że bardzo ciekawe, chociaż Wajda go nie lubił i zrobił mu nawet jakieś świństwo. Mimo tego „świństwa” przyznaje, że to największy polski reżyser. A to dobrze o nim świadczy.

Eliza Michalik przysłała Krysi Kofcie list, właściwie obelżywy, z zerwaniem stosunków, przy okazji też ze stolikiem. Jakiś prawicowy dziennikarz ujawnił w podcaście dawne grzechy Elizy, plagiaty i skrajną prawicowość, nawet jeśli choćby cześć z tego jest prawdą, to groza. Krysia jak ją znam, poprosiła Elizę o wyjaśnienia.

PODYSKUTUJ: