Dzięcioł Zielony w naszym ogródku, ostatnio często się pojawia, pewnie mieszka w pobliżu, ma zielony płaszcz i czerwony łepek.
W Czytelniku, podpisuję kilku osobom książki, „Dom pisarzy w czasach zarazy” , i tomik „Przed zmierzchem”, wiele miłych słów. najwięcej rozmawiałem z prof. Stępniem, Jurek jest gadułą, ale mówi zawsze ciekawe, był przez lata prezesem Trybunału Konstytucyjnego, ministrem, gra na saksofonie, wiec ma wiele do powiedzenia. Zjawia się na chwilę Monika Olejnik. Przysiadł się Czesław Czapliński, znany amerykański fotograf, daje mi album swoich zdjęć, nowy York przed i po ataku. Potem fotografuje mnie na tle chropowatej fasady budynku Czytelnika, szybka sesja zdjęciowa.
Franek wraca wcześniej ze szkoły, nauczycielka angielskiego ma covida, przechodzą na naukę on-line, potem dzwonią z sanepidu, że ma być na kwarantannie przez tydzień. Franek bardzo zadowolony. Ma z głowy jeżdżenie do szkoły Nie przejął się, że możemy mieć wizyty policji.