wszystkich świętych

Ewa z dziećmi jedzie za Warszawę, na groby bliskich. Ja na Powązkach byłem kilka dni temu, wystarczy. Pamiętam o rodzicach czytając wiersze i książki .  W Gazecie Wyborczej fotografie i biogramy znanych, którzy odeszli. Wielu znalem, ale niektóre   odejścia przeoczyłem, jak np. Stefana Bratkowskiego, jak to możliwe? Stefan był niezwykłym człowiekiem, społecznikiem, pisarzem, pełnym pasji, serdecznym. Lubiliśmy się. Ostatnie moje z nim spotkanie – w TOK FM prowadził ze mną audycję. Ale są zupełnie nowe śmierci. Wczoraj zmarł aktor Andrzej Zaorski, poznałem go na planie mojego serialu dla dzieci „Nasze podwórko”, w którym grał  7 letni Rafał Trzaskowski.

W kilka godzin po tym wpisie,  znajduję śmierć Jacka Łuksiewicza, krytyka literackiego, napisał książkę o twórczości mojego ojca.   Ile jeszcze śmierci przegapiłem?

Wczoraj dzieci świętowały Halloween u ich przyjaciela, Marcysia, byli jeszcze jego koledzy, chodzili po domach, uzbierali kilka torebek cukierków. Poprzebierani, rozbawieni.  Halloween, utrapienie polskiego kościoła. Święto zapuściło już głęboko korzenie, ani PiS ani kościół nic nie poradzą. Kpina ze śmierci – co nam innego zostaje.

 

 

PODYSKUTUJ: