sobota

śledzik u dalekich sąsiadów, Ewy Chotomskiej, moja rówieśnica, córka pisarki Wandy i operatora filmowego Tomka Samosionka. Wielu starych ludzi, czyli w moim wieku. I mały ledwie żywy kudłaty piesek. Jest kompozytor Krzyś Knittel, dawno nie widziany. Zdolny i miły człowiek. Mówi, że po raz pierwszy widział mnie dawno temu, gdy szedłem Nowym Światem z Ireneuszem Iredyńskim. Pisarzem. O tyle dziwne, że dałbym głowę, że nigdy nie poznałem Iredyńskiego. A ten miał mnie mu przedstawić. Niemożliwe. Ale przecież nie mogę ufać swojej pamięci.
Ewa wznosi toast za Wielką Zmianę, wszyscy wstają i wiwatują. Uzgadniamy, że ten 13 grudzień 2023, jakoś ważniejszy niż przełom 89 roku, bo wtedy i tak wszystko nieuchronnie zmierzało do rozpadu imperium. A teraz wszystko by zmierzało do trwalej dyktatury