piątek

spacer do Ferio, małe zakupy, to w sumie prawie 4 km. Trochę gorąco. Antek dał mi bezprzewodowe słuchawki, idąc korzystam z podcastów w telefonie, rewelacja. Mam za ubogie życie wewnętrzne by być tak długo tylko sam na sam ze sobą. Prelekcja o rzymskich antycznych termach. Świetna. Chciałbym w nich pobyć kilka godzin, a potem iść na zwiedzanie tamtego Rzymu.

Stabilizacja nastroju na poziome „nieźle”. Bardzo sobie cenię nieźle.

PODYSKUTUJ: