Dzien zanurzony w deszczu, pewnie spedzimy w hotelu, ja na lekturze dziennikow Lapickiego.Cagle jestem zaskoczony jak mi sie ta ksiazka podoba przy po owne lekturze.Tez tebokropne rzecz, ktore pisze o Polscr i Polakach..Czulem podobnie, teraz zlagodnialem.
Niedziela
PODYSKUTUJ: