Na badanie krwi, niepotrzebnie w pośpiechu, bo okazuje się, że już można je robić do 13 a nie jak kiedyś tylko do 10. Boję się o wyniki, miałem przy poprzednim badaniu podwyższony poziom cukru. Bardzo nie chce mieć cukrzycy, tak lubię jeść słodycze. No i w ogóle mieć cukrzyce to wielka bieda, a ja mam dosyć bied. Wystarczy mi moja depresja.
Piszę do mojej bliskiej koleżanki E. która pracuje w Urzędzie Miasta. Nie ma w Warszawie ulicy imienia mego Ojca, powiedziała, że to załatwi, zdzwiona, że nie ma.