niedziela senna

to moje przesypianie dni bardzo mnie martwi i przeraża, ale senność silniejsza, potem próbuję to odstukać na komputerze, ale mało słów mi się układa w zdania…/// rozmieniam się na drobne, a może już jestem rozmieniony. Internet z jednej strony podtrzymuje mnie na duchu,  a z drugiej mnie zjada.. // Wyprawa do pobliskiego sklepu jak na Antarktydę, nie tylko dlatego, że tam klimatyzacja.// Antosiowi w końcu wypadł przedni ząbek. Bardzo tym przejęty. I nie podobał mu się smak krwi. Taki mądry chłopczyk, a wierzy we wróżkę zębuszkę, (a może to też mądrość być jak najdłużej dzieckiem). Napisał list z prośbą o Lego, a ząbek położył na ligninie obok. O północy przychodzi do mnie, że nie może zasnąć,  boi się ze wróżka-zębuszka,  kiedy da mu mu Lego, to  zabierze ząbek,  a on chce go pokazać cioci.   // Kiedy kogoś się bardzo kocha, czuje się czasami, że ta miłość nie mieści się w nas i z tego wszystkiego , w desperacji,  ona czasami staje z boku i płacze.

PODYSKUTUJ: