na premierę opery „Najlepsze miasto świata”. O zniszczeniu i odbudowie Warszawy, połączono różne gatunki, śpiew, chóry, też chór dzieci, balet, teatr, muzykę. Imponująca scenografia. Jechaliśmy na spektakl samochodem przez miasto, tak mi bliskie, tak zmienione na lepsze w ostatnich latach. Oczywiście dramat ze znalezieniem parkingu. Kiedy aktorzy spektaklu wyszli na scenę po oklaski, jeden trzymał flagę Ukrainy, kobieta palestyńską. To ostatnie jednak mnie zniesmaczyło, Izrael jest krajem demokratycznym, który zbłądził, Gaza jest zarządzana przez Hamas, czyli przez hitlerowców, a Rosja to satrapia.
piątek
PODYSKUTUJ: