poniedziałek

wczoraj spotkanie z Magdą, mniej z nią blisko niż kiedyś, a jednak bardzo blisko. Myję samochód. Upał niemożliwy, idę do Ferio, czuję się jak w Egipcie….

List od Joasi Bidzińskiej , nauczycielki, poetki z Cieszyna. Przeczytała komputeropis moich wierszy wybranych, cenię jej wrażliwość, jej czułość. Bardzo chwali, ma kilka uwag, dwa wiersze proponuje usunąć, sporo by dodała, ma wiele moich tomików. Bezcenne uwagi. Wymieniła dziesięć jej ulubionych wierszy, kilku nie ma w moim wyborze.

PODYSKUTUJ: